Epidemia – rodziny uchodźcze w kryzysie
W związku z trwającym stanem epidemii i zamknięciem części firm, wielu uchodźców i uchodźczyń z dnia na dzień straciło pracę i zostało bez środków do życia. To grupa wyjątkowo wrażliwa, jeśli chodzi o odczuwanie sytuacji kryzysowych.
Uchodźcy są dyskryminowani na rynku pracy, częściej pracują bez umów lub na umowach, które łatwo natychmiastowo rozwiązać. Wiele naszych klientek i klientów pracowało w miejscach, które przestały funkcjonować (restauracje, punkty usługowe, sklepy inne niż spożywcze).
Ponieważ są to osoby, które zazwyczaj nie mają żadnego zabezpieczenia – oszczędności, własnych mieszkań, sieci rodzinno-przyjacielskiej, na której pomoc mogłyby liczyć – w przypadku utraty pracy ich sytuacja staje się skrajnie trudna. Brakuje im pieniędzy na zaspokojenie podstawowych potrzeb, w tym na zapłatę czynszów czy kupno jedzenia.
Wiele rodzin objętych programem „Witaj w domu” znalazło się w dramatycznej sytuacji. To ogromne wyzwanie finansowe dla programu – musieliśmy w sposób nagły i nieplanowany zwiększyć poziomy dopłat do czynszów, a często również zapewnić pomoc żywnościową. Koszt wsparcia rodzin objętych programem w tym kryzysowym okresie wzrósł o kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie.
Dlatego też prosimy o wsparcie finansowe wszystkich, którzy mogą nam pomóc w tej wyjątkowej sytuacji: