Liza i Arbi

W jaki sposób pomaga im udział w programie?

Panii Liza jest bardzo chora i nadal czeka na operację. Pan Arbi jest częściowo sparaliżowany i choruje na ostrą odmianę epilepsji. Żyje im się bardzo ciężko, a ze względu na choroby i konieczność opieki nad dziećmi nie są w stanie pracować. Ich stan zdrowia nie pozwala na mieszkanie w ośrodku. Gdyby nie udział w programie Witaj w domu, nie mieliby gdzie się podziać.

Tata Leyli i Naiba, który był wcześniej jedynym żywicielem rodziny, został deportowany z Polski. Wysyła im czasem pieniądze zza granicy. Bardzo chciałby połączyć się z rodziną.

Leyla jest teraz w drugiej klasie, a Naib w pierwszej. Tematy szkolne robią się coraz trudniejsze, szczególnie dla Pani Lizy, która ze względu na słabszą znajomość polskiego rzadko może wesprzeć wnuczkę i wnuka w nauce, zwłaszcza w czasie pandemii. Od połowy roku szkolnego 2021/2022 Leyla zaczęła spotykać się z tutorką, która pomaga jej z lekcjami. Dla Naiba wciąż poszukujemy wsparcia edukacyjnego. 

Rodzina otrzymuje od Fundacji Ocalenie pomoc prawną w procedurze o nadanie statusu uchodźcy. Dorośli korzystają również z pomocy psychologicznej fundacji. 

W 2021 roku dzięki wsparciu asystentki rodzina więcej zaczęła zajmować się swoimi sprawami zdrowotnymi i zdecydowała się na przeprowadzkę bliżej centrum Warszawy. Dzięki przeprowadzce dzieci będą mogły korzystać ze wsparcia fundacji w edukacji. Niestety w drugiej połowie roku rodzina otrzymała decyzję urzędową zobowiązującą do wyjazdu z Polski, ale prawnik fundacji pomaga rodzinie i mamy nadzieję, że będą mogli zostać w Polsce.

Jakie są ich najpilniejsze potrzeby?

Pomoc mieszkaniowa / dopłaty do czynszu i rachunków / pomoc prawna / psychoterapia dla dorosłych / nauka języka polskiego / pomoc rzeczowa / wsparcie edukacyjne dla dzieci

Co lubią robić w wolnym czasie?

Pani Liza lubi szyć, gotować i sprzątać – żeby w mieszkaniu było miło. Pan Arbi chętnie chodzi z bratankiem i bratanicą na plac zabaw. Dzieci lubią rysować, jeździć na hulajnodze i skakać na trampolinie. W weekendy chodzą na swój ulubiony plac zabaw na Wilanowie.

O czym marzą?

Pani Liza marzy, by jej starszy syn wrócił do Polski, bo bez niego jest im bardzo ciężko. Chciałaby, żeby całą rodziną mogli spokojnie żyć i żeby dzieci mogły chodzić do szkoły. Marzy im się otwarcie czeczeńskiej restauracji.

Na co zbieramy? 

  • dopłaty do czynszu
  • kurs polskiego
  • pomoc prawna
  • pomoc rzeczowa
  • psychoterapia dla dorosłych
  • wsparcie edukacyjne dla dzieci

CEL: 41 040 zł

To roczny koszt wsparcia, zapewnianego rodzinie w ramach programu.

AKTUALNOŚCI

Epidemia – rodziny uchodźcze w kryzysie

W związku z trwającym stanem epidemii i zamknięciem części firm, wielu uchodźców i uchodźczyń z dnia na dzień straciło pracę i zostało bez środków do życia. To grupa wyjątkowo wrażliwa, jeśli chodzi o odczuwanie sytuacji kryzysowych. Uchodźcy są dyskryminowani na rynku pracy, częściej pracują bez umów lub na umowach, które…

Więcej